
Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Starogardzkiego, tuż po
rozpoczęciu obrad, przewodniczący Wiesław Brzoskowski poprosił radnych oraz
widownię i gości o uczczenie minutą ciszy pamięci zamordowanego prezydenta
Gdańska Pawła Adamowicza. Nie ma kontrowersji, nikt się nie sprzeciwiał. To
dobra tradycja, która w takich sytuacjach tylko bardzo rzadko dzieli różnych
uczestników życia publicznego. Dobrze, że nie miało to miejsca w tym wypadku.
Natomiast natychmiast po minucie ciszy radny ugrupowania, które zaciekle
atakowało Pawła Adamowicza za życia zaproponował modlitwę wszystkich zebranych.
Nie będę teraz roztrząsał niezręczności takiej propozycji, która zresztą
została przyjęta. Nie o to chodzi.
A o co chodzi ? O przyzwoitość i walkę z hipokryzją. Chodzi o to, że na stronie
lokalnego koła PiSu, które reprezentuje w sposób bardzo aktywny pan radny,
który tak żarliwie chciał zwrócić się do Absolutu, dzień wcześniej dumnie
zamieszczono taki oto wierszyk. Faryzeizm w czystej postaci.